Jak wygląda zaufanie i zaangażowanie w związku?


Jak wygląda zaufanie i zaangażowanie w związku?

Mając brzuchy żałośnie pełne tajskiej wołowiny i makaronu, umył naczynia, a ja wysuszyłem. W tle grało „Thinking Out Loud” Eda Sheerana.


„Jutro zaczniemy naszą dietę niskowęglowodanową. Tym razem naprawdę – powiedziałam z przekonaniem do mojego męża Seana. Skinął głową na zgodę. Już to słyszał. Ale zna moje słabości po 25 latach spędzonych razem, a makaron jest na szczycie listy. Objadam się, a potem narzekam.

Zamiast mnie osądzać, chwycił butelkę wina i trochę ciemnej czekolady (ten mężczyzna naprawdę mnie zna) i usiadł przy stole, aby kontynuować nasze ciche, domowe świętowanie walentynek.

„Więc kto chce iść pierwszy?” on zapytał.

Wcześniej tego dnia powiedziałem mu, że chcę mieć pierwszą randkę z nowej książki Johna i Julie Glory „Osiem dat: niezbędne rozmowy na całe życie w miłości”. Każda randka skupia się na temacie kluczowym dla zdrowego związku.


'Ja robię!' Powiedziałem, nie dając mu szansy na odpowiedź.

Data pierwsza to „Oprzyj się na mnie: zaufanie i zaangażowanie”. Tematy rozmów: Jak wygląda zaufanie i zaangażowanie w naszej relacji? Jak możemy zapewnić sobie nawzajem poczucie bezpieczeństwa? Jakie są nasze umowy dotyczące zaufania i zaangażowania?

Po przeczytaniu tego rozdziału wcześniej tego dnia, postąpiłem zgodnie ze wskazówkami zawartymi w książce i sporządziłem listę rzeczy, które cenię w Seanie. Chociaż na mojej liście było wiele rzeczy, było dziesięć, które się wyróżniały. Wyobraziłem sobie dzielenie się modą Davida Lettermana Top 10 List.


Zaufanie, pielęgnowanie i zaangażowanie

Kiedy pielęgnujesz swojego partnera, czujesz, że jest on niezastąpiony. Po prostu nie wyobrażasz sobie życia bez nich, nawet w trudnych czasach. Znajdujesz sposoby, aby powiedzieć im, że ich doceniasz i robisz to często. To buduje zaufanie w relacji.

Kochanie i zaangażowanie idą w parze, ale są różne. Zaangażowanie to tak naprawdę czasownik, ponieważ jest to działania, które podejmujesz codziennie, aby twój partner wiedział, że jesteśmy z nim i że podejmujesz decyzje z myślą o nim.


Kiedy wybierasz zaangażowanie, opierasz się pokusie zdrady partnera. Budujesz zaufanie i bezpieczeństwo, zwracając się w ich stronę, aby wypracować swoje różnice. Wdzięczność pielęgnuje się wiedząc, co masz, zamiast skupiać się na tym, czego nie masz. Nie ma plotkowania ani naśmiewania się z twojego partnera innym.

Zaangażowanie w działaniu

Sean i ja przeżyliśmy trudne chwile, to na pewno. Kiedy nasz syn był niemowlęciem z kolką, opieraliśmy się o siebie nawzajem, pomimo braku snu i zepsucia się nawzajem. Kiedy moja mama i ukochany pies zmarli w tym samym roku, trudno mi było otrząsnąć się z depresji. Kłóciliśmy się bardziej niż kiedykolwiek i znaleźliśmy się w poradnictwie dla par. Mimo tych i innych wyzwań nigdy się nie poddawaliśmy.

Rzeczą, która przypieczętowała tę umowę, był dla mnie poważny kryzys zdrowotny 12 lat temu. Moja tajemnicza choroba zaskoczyła moich lekarzy i byłam przerażona. Nasze życie zostało wywrócone do góry nogami przez wiele miesięcy z przerażającymi objawami i brakiem leczenia. Moje życie i moje poglądy uległy zmianie na zawsze. Dopiero gdy dostałam diagnozę i nauczyłam się radzić sobie z przewlekłymi objawami, mogłam zastanowić się, jak to zmieniło nas jako parę.

Byłam zbyt pochłonięta własnym strachem, by rozpoznać, jak bardzo przestraszony był mój mąż. Jego życie również uległo zmianie na zawsze. Ale zamiast narzekać, wyraził miłość i zaangażowanie, wspierając mnie przez moją chorobę w sposób, który wówczas uważałem za oczywisty.


Potarł moje plecy, kiedy się bałam. Niezliczoną ilość razy zawiózł mnie na pogotowie w środku nocy. Kiedy musiałam zmienić dietę, dołączył do mnie. Wypracował wobec mnie cierpliwość, której wcześniej tam nie było. Mniej spierał się o drobiazgi i zaczął zostawiać dla mnie notatki miłosne.

Chociaż nigdy nie wyszedł i to powiedział, prawie utrata mnie uświadomiła mu, ile dla niego znaczyłam. Czułem się kochany i pod opieką. Teraz żartujemy, że moje doświadczenie z pogranicza śmierci jest sekretem naszego zdrowego małżeństwa.

Myśleć na głos

Kiedy zestawiłem listę Top 10 na naszą randkę, zdałem sobie sprawę, że opisuję nasze codzienne życie. Zapisałem rzeczy, takie jak wspólna zabawa i śmiech, i to, że mamy poczucie humoru u siebie nawzajem.

Zapisałam wspólne wychowywanie dziecka i psów, co jest dla nas cenne, ale często obfitowało w stres, oczyszczanie funkcji organizmu i pieniądze, które mogliśmy wydać na znacznie przyjemniejsze sposoby.

Spisałem, że czuję się komfortowo z Seanem i akceptuję swoje wady i złe nawyki. Dotyczy to również jedzenia makaronu, wiedząc dobrze, że później będę na to narzekać.

Piosenka wciąż grała, kiedy zaczęłam czytać mu moją listę.