5 kroków do lepszej walki, jeśli warto walczyć o Twój związek


5 kroków do lepszej walki, jeśli warto walczyć o Twój związek

Konflikt jest nieuniknione w każdym związku . Psycholog Dan Wile mówi to najlepiej w swojej książce Po miesiącu miodowym : „Wybierając długoterminowego partnera, nieuchronnie wybierasz określony zestaw nierozwiązywalnych problemów”. Jednak dr Glory odkrył, że prawie 1/3 wszystkich konfliktów można rozwiązać przy odpowiednim podejściu.


Popularnym podejściem do rozwiązywania konfliktów, zalecanym przez wielu terapeutów małżeńskich, jest postawienie się w sytuacji partnera, słuchanie tego, co mówi i komunikowanie się z empatią, że rozumiesz jego perspektywę. To przyzwoita metoda, jeśli możesz to zrobić.

Ale większość par nie może. Nawet szczęśliwe małżeństwa. Po badaniu par przez ostatnie 40 lat dr John Glory zauważył, że nawet szczęśliwe pary nie przestrzegają zasad komunikacji ekspertów.

Badając, co zrobiły te pary, dr Glory opracowała nowy model rozwiązywania problemów, które można rozwiązać w intymnym związku.

Krok 1: Zmiękcz swój start

To, jak zaczyna się rozmowa, przewiduje, jak się skończy. Zobacz, jak ostry start-up wpływa na tę rozmowę:


Kim: Po raz kolejny wracam do domu z pracy i muszę odebrać po tobie.(krytyka)
Kris: Znowu zaczynamy. Jestem takim niechlujem, prawda? Cały czas sprzątam blaty kuchenne.
Kim: Więc dlaczego mam ci przypominać o umyciu naczyń w zlewie lub wyniesieniu śmieci? To frustrujące, gdy nasz dom pachnie obrzydliwie! Nie martw się o to dzisiaj. Już to zrobiłem, czy byłeś zbyt zajęty przeglądaniem Facebooka, żeby to zauważyć?(pogarda)
Kris: Hej. Dalej. Nienawidzę sprzątania. Wiem, że ty też. Mam pomysł.(próba naprawy)
Kim przewraca oczami.(więcej pogardy)
Kris: Myślę, że potrzebujemy jakiegoś połączenia. Wybierzmy się na wakacje, żeby można było na Ciebie czekać?
Kim: Poważnie? Nie stać nas na pokojówkę, a tym bardziej na wakacje.

Trudny start zaczyna się od Czterech Jeźdźców i powoduje powódź i zwiększony dystans emocjonalny, który może nadwyrężyć małżeństwo.


W miękkich start-upach nie ma Czterech Jeźdźców. Kiedy partner delikatnie rozpoczyna rozmowę, wyraża szacunek i sprawia, że ​​oboje partnerzy czują się pozytywnie na temat siebie i swojego małżeństwa.

Oto kilka sugestii, dzięki którym Twój start-up będzie miękki:


  • Brać odpowiedzialność. „Podzielę się za to pewną odpowiedzialność…”
  • Narzekaj bez winy i wyrażaj pozytywną potrzebę. „Oto, jak się czuję… w konkretnej sytuacji i oto czego potrzebuję…” (potrzeba pozytywna, a nie to, czego nie potrzebujesz)
  • Zacznij od „ja” zamiast „ty”. Oświadczenia I są mniej krytyczne i nie zmuszaj słuchacza do tak defensywnej postawy, jak stwierdzenia „ty”.
  • Opisz, co się dzieje. Nie osądzaj ani nie obwiniaj. Poinformuj o tym, co widzisz, co pomoże Twojemu partnerowi uniknąć poczucia ataku.
  • Bądź uprzejmy. Użyj „proszę” i „Byłbym wdzięczny, gdyby…”
  • Bądź wdzięczny. Rozpoznaj to, co cenisz w swoim partnerze.
  • Nie pozwól, aby coś się nagromadziło. Jeśli to zrobisz, będzie to eskalować w twoim umyśle, aż wybuchniesz.

Sekretem unikania trudnych start-upów jest praca nad pierwszymi czterema zasadami w:Siedem zasad, dzięki którym małżeństwo działa poprawnie. Jeśli twój współmałżonek ma tendencję do ostrego wszczynania konfliktów, upewnij się, że czuje się znany, szanowany, kochany i że jesteś gotów zaakceptować wpływy. Zwróć więc uwagę na drobne stawki za połączenie.

Kiedy „Twoja kolej na wyniesienie śmieci, czy możesz je wyjąć?” zostanie zignorowana, prośba partnera może eskalować do „Co jest z tobą nie tak? Czy jesteś głuchy? Wynieść śmieci.'

Jeśli pójdziesz prosto do żyły szyjnej, dostaniesz albo wojnę, albo wycofasz się ze strony partnera, zamiast owocnej dyskusji. Zobacz, jak wypada zmiękczony start-up.

Kim: Czuję, że w naszym domu panuje bałagan i mamy dziś rodzinę. (opisywanie) Jestem zła, bo czuję, że sama sprzątam. Powinienem był zapytać wcześniej(brać odpowiedzialność). Musisz mi pomóc odkurzać salon?(pozytywna potrzeba).
Kris: Rozumiem. Ja też nienawidzę sprzątać i chętnie odkurzę, a nawet posprzątam łazienkę.
Kim: Jesteś bardzo pomocny.(uznanie). Dziękuję, kochanie.(uprzejmość)
Kris: Po odejściu rodziny wyjdźmy na nasze ulubione lody!
Kim: Jestem tak zajęty!


Krok 2: Naucz się wysyłać i odbierać próby naprawy

Kiedy Kris powiedział: „Cały czas sprzątam blaty kuchenne”, Kim mogła powiedzieć: „Masz rację, masz rację”. Byłoby to próbą naprawy i złagodzeniem napięcia, dzięki czemu Kris byłby bardziej otwarty na znalezienie rozwiązania.

Pomyśl o próbie naprawy jak o wciśnięciu hamulców, gdy zobaczysz czerwone światło. Robisz to, aby uniknąć kolizji, która mogłaby zaszkodzić Twojemu małżeństwu.

Różnica między stabilnymi, inteligentnymi emocjonalnie małżeństwami a nieszczęśliwymi nie polega na tym, że próby naprawy są lepsze, ale że próby naprawy docierają do małżonka. Próby naprawy wymagają dwóch osób – osoby oferującej naprawę i jednej przyjmującej.

Próby naprawy często rozpoczynają się przed wykonaniem naprawy. Zależy to od stanu związku. Szczęśliwe pary z łatwością wysyłają i odbierają próby naprawy. W nieszczęśliwych małżeństwach nawet niesamowite próby naprawy padają głuchym uszom.

Czasami próby naprawy wydają się negatywne, „Nie o tym mówimy” lub „Stop! To wymyka się spod kontroli”. Jeśli twój związek pływa w oceanie negatywności, próby naprawy będą trudne do usłyszenia.

wSiedem zasad, które sprawiają, że małżeństwo działaDr Glory ma listę prób naprawczych, które na początku mogą wydawać się nienaturalne, ale dają ci słownictwo, które w naturalny sposób naprawi konflikt, zanim zaszkodzi twojemu małżeństwu. Zalecam rozpoczęcie od konfliktu o niskiej intensywności, gdy praktykujesz próby naprawy, aby pomóc ci rozwiązać problem w twoim małżeństwie.

Krok 3: Uspokój siebie i siebie nawzajem

W niestabilnych małżeństwach dyskusje o konfliktach mogą prowadzić do powodzi, co sprawia, że ​​próby naprawy są fizycznie niesłyszalne. Jeśli Ty lub Twój partner czujecie się zalani, zrób sobie 20-30 minutową przerwę i sam skup się na pozytywach swojego związku. Ten „wymuszony” relaks zdziała cuda dla twojego małżeństwa.

Polecam nauczyć się uspokajać się nawzajem. Zadaj sobie i sobie nawzajem następujące pytania:

  • Co sprawia, że ​​czujemy się zalani?
  • Jak zgłaszamy problemy lub skargi?
  • Czy trzymamy rzeczy w sobie, zamiast się nimi dzielić? Jeśli tak, dlaczego myślisz, że tak jest?
  • Kiedy czujesz się zalany, czy jest coś, co mogę zrobić, aby cię uspokoić?
  • Jak myślisz, jak mógłbyś mnie uspokoić, kiedy czuję się zalany?
  • Jakie sygnały możemy sobie nawzajem wysyłać, gdy czujemy się zalani, abyśmy mogli robić sobie przerwy i wzajemnie się uspokajać?

Krok 4: Kompromis

Kompromis to jedyny sposób na rozwiązanie problemów małżeńskich. Kompromis to nie zmiana jednej osoby. Chodzi o negocjacje i odkrywanie sposobów wzajemnego dostosowania się. Kompromis jest niemożliwy, chyba że zaakceptujesz wady partnera. Małżeństwa mogą być obciążone „gdyby tylko…” moja partnerka była bogatsza, seksowniejsza lub bardziej emocjonalna. W przeciwieństwie do pielęgnowania partnera, który pielęgnuje wdzięczność za to, co masz, „gdyby tylko” pielęgnuje urazę wobec partnera. To sprawia, że ​​konflikt jest niemożliwy do rozwiązania.

Kompromis polega na zaakceptowaniu wpływu partnera. Badania pokazują, że mężczyźni częściej zmagają się z tym problemem niż kobiety. Jeśli chcesz zaakceptować wpływy, praca ze sobą staje się o wiele łatwiejsza.

Krok 5: Zajmij się urazami emocjonalnymi

Kłótnie mogą pozostawić rany emocjonalne, nawet gdy para rozwiąże problem. Jest to całkowicie normalne i wymaga rozmowy lub „przetwarzania”. Czasami chodzi o to, jak walczyłeś, a nie o to, o co walczyłeś Dr Glory ma potężne ćwiczenie na stronie 188 wSiedem zasad, dzięki którym małżeństwo działa poprawniektóre pomogą wyleczyć te emocjonalne urazy.

Opanowanie tych ogólnych umiejętności rozwiązywania problemów doprowadzi cię do odkrycia, że ​​wiele twoich problemów znajdzie swoje własne rozwiązania. Gdy pokonasz bariery, które uniemożliwiają wyraźną komunikację, trudności są łatwiejsze do rozwiązania. Ale pamiętaj: te rozwiązania działają tylko w przypadku problemów, które można rozwiązać. Jeśli kompromis wydaje się niemożliwy, oznacza to, że problem, z którym się zmagasz, jest prawdopodobnie wieczny.