Czas zatrzymać piętno związane z terapią par


Czas zatrzymać piętno związane z terapią par

Jako terapeuta par,„Weszliśmy, zanim pojawił się prawdziwy problem”to muzyka dla moich uszu.


Ta bardzo mądra para nie czeka, aż nadejdzie kryzys. Nikt nie flirtuje ze współpracownikiem. Błędne, powtarzające się argumenty nie są słyszane późno w nocy. Albo, co gorsza, do ich małżeństwa nie zakradło się milczenie.

Gdyby tylko ta para była normą.

Wiele par nie dba o utrzymanie swojego związku. Zamiast tego są zasypywane normalnymi rozrywkami – stresem w pracy, stosami prania, zastanawianiem się, jak sprawić, by samochód jeździł jeszcze przez rok, pomaganiem dzieciom w odrabianiu lekcji z matematyki. Lista jest długa. Erozja ich związku następuje powoli i systematycznie z biegiem czasu.

W związku mogą zacząć się zakorzeniać problematyczne wzorce, jak wtedy, gdy ulewne deszcze spływają ze wzgórza i tworzą głębokie bruzdy w glebie. Kiedy znowu zacznie padać, woda popłynie dokładnie tam, gdzie te rozcięcia zatarły się w błocie.


Zachowanie i komunikacja między dwojgiem ludzi działają w ten sam sposób. Kiedy dochodzi do kłótni, obie osoby mogą powiedzieć i zrobić dokładnie to, co powiedzieli i zrobili wcześniej – nawet nie rozpoznając destrukcyjnego wzorca.

To jest problem. Kiedy zaufanie jest nadszarpnięte, kiedy nie jesteś pewien, czy nawet lubisz swojego partnera, kiedy wypowiedziane zostały słowa, które trudno zapomnieć, może się wydawać, że jest już za późno. Możesz pozwolić sobie, z powodu zranienia lub złości, na odwrócenie się emocjonalnie. Zaczyna się oderwanie i wyobrażasz sobie nowy początek, nowy związek, zanim nawet spróbujesz naprawić to, co jest nie tak z tym, w którym się znajdujesz.


Zapobieganie nad interwencją

Ale co z parą, która pojawia się, zanim te wzorce rozpoczną swoją złowrogą spiralę w dół? Co oni robią inaczej?

Po pierwsze, prawdopodobnie są to dwie osoby, które biorą sprawiedliwą część odpowiedzialności za stworzone przez siebie wzorce.


Po drugie, robią konserwację. Zdają sobie sprawę, że być może uda im się powstrzymać deszcz, zanim się zacznie. Te pary są mądre, ponieważ według badań profilaktyka jest 3 razy skuteczniejsza niż interwencja.

Przez większość czasu pary nie są tak proaktywne. Badania dr Glory wykazały, że przeciętna para czeka sześć lat, zanim szuka pomocy w swoich problemach małżeńskich. Jakie są możliwe błędne przekonania na temat terapii, które uniemożliwiają im szybsze działanie?

Błędne przekonanie nr 1: „Jakiś nieznajomy powie mi, co mam robić”.

Terapia to nie szkoła. Wszechwiedzący terapeuta nie powie ci, co masz robić. Założenie, że terapeuta chce tego rodzaju autorytetu, może stworzyć zrozumiałą postawę obronną, a nawet buntownicze nastawienie, zanim rozpocznie się terapia.

Dobry terapeuta jest obiektywny i ma doświadczenie w dokonywaniu pozytywnych, pożądanych zmian w twoim związku. Działają jak konsultant, widząc problemy, które opisujesz w kontekście setek historii, które usłyszeli. Mogą łączyć obecne problemy z twoją przeszłością lub zauważać zachowania lub wzorce komunikacji, które są dla ciebie trudniejsze do zauważenia.


To tak samo, jak trener obserwujący twoje uderzenie w golfa lub szef kuchni degustujący przygotowane przez ciebie potrawy. Oferują wgląd w Twoje zachowanie i sugerują możliwe do zastosowania zmiany.

Terapeuci konsultują się. Nie rządzą.

Ostatecznie decydujesz, czy chcesz skorzystać z ich rady.

Błędne przekonanie nr 2: „Terapia kosztuje zbyt dużo, zajmuje zbyt dużo czasu i jest trudna do znalezienia”.

To są powszechne wymówki. Prawda jest taka, że ​​wielu terapeutów będzie z tobą współpracować nad finansowym aspektem otrzymywania wsparcia, aby twoje małżeństwo było silniejsze i szczęśliwsze. Chociaż ich czas ma wymierne koszty, to samo dotyczy rozwodu.

Aby ci pomóc, ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że istnieje wiele sposobów, w jakie terapeuci mogą pracować z parą. Są doradcy zajmujący się krótką terapią, którzy wykonują krótszą pracę. Są też proaktywni terapeuci, którzy przyjmują klientów, ponieważ te pary są chętne do ciężkiej pracy i wprowadzania pozytywnych zmian w swoim związku. Być może będziesz musiał poszukać tego rodzaju terapeutów, ale oni tam są. Zacznij od przeszukania Glory Referral Network.

Przytaczanie obaw o pieniądze, czas lub dostępność może być zasłoną dla walki z wrażliwością.

Mój teść żartował: „Ludzie płacą za rozmowę?'

Pod wieloma względami jego dokuczanie ujawniło ważny punkt.

Terapia to nie tylko wymiana słów. Chodzi o stworzenie dynamiki, która koncentruje się na Tobie i na tym, co chcesz zmienić w swoim związku. W przypadku par rolą terapeuty jest zapewnienie współczucia i wsparcia obojgu partnerom.

Terapia par może czuć się wrażliwa, ponieważ chodzi o ciebie. Dobry terapeuta zdobywa twoje zaufanie i zapewnia bezpieczeństwo tej właśnie podatności. Jeśli na to pozwolisz.

Błędne przekonanie nr 3: „Nie chcę, aby ktoś znał nasz biznes”.

Tego nie da się obejść. U podstaw tego stwierdzenia może leżeć walka ze wstydem. Jeśli masz 50,000 dolarów długu, jeśli masz nałóg, jeśli byłeś maltretowany jako dziecko, to wszystko jest ważne, aby terapeuta wiedział. Albo terapeuta nie może pomóc.

Terapeuta to profesjonalista, podobny do adwokata, którego licencja zależy od praktykowania poufności. Nie wspominając o tym, że wielu terapeutów robi to, co robi, ponieważ mieli podobne zmagania i trudności i wiedzą, jak to jest być samotnym w bałaganie życia.

Problemy, błędy i rozczarowania są trudne do ujawnienia dla wszystkich. Uznanie traumy za to, czym jest, szanowanie i odpuszczanie wstydu to ogromna część pracy terapeutycznej.

Ujawnienie wymaga odwagi.

Potrzeba zaufania, by być bezbronnym.

Rozważenie innej perspektywy wymaga pokory.

Jako społeczeństwo nadszedł czas, abyśmy zmienili nasze podejście do terapii par.