Zaangażowanie


Zaangażowanie

Spotkałem się dzisiaj z parą przed ślubem. Nazwijmy ich „Oliver” i „Alison”. Oliver i Alison pracują nad kilkoma problemami, gdy zbliżają się do swojego wrześniowego ślubu. Dziś numer brzmiał „Weronika”. (To wszystko oczywiście fałszywe nazwiska, a w tej chwili słucham Elvisa Costello.)


Oliver i Veronica po raz pierwszy spotkali się w gimnazjum. Oboje byli całkiem dzicy. Przez chwilę „poszli razem”. Razem wpadli w kłopoty i trochę się wygłupiali. Po zerwaniu Oliver poznał Alison. Zaczęli spotykać się w ostatniej klasie liceum i od tego czasu są razem – prawie dziesięć lat. Przeszli przez wiele wzlotów i upadków, ale nieustannie potwierdzają jeden z najważniejszych aspektów zdrowego związku: Zaangażowanie .

Jednak tego dnia oceniają to zaangażowanie poprzez ideę Veroniki. Veronica nadal sprawia kłopoty. Dużo imprezuje i nie wydaje się być dobrym decydentem. Oliver i Alison są sobie głęboko oddani, ale Veronica stanowi problem. Widzisz, Alison i Veronica właśnie skończyły razem szkołę pielęgniarską. Kiedy tam byli, zostali dobrymi przyjaciółmi. Veronica zapewnia Alison trochę kontaktów towarzyskich. Alison zapewnia Veronice poczucie stabilności i spokoju.

Mimo to Oliver jest zmartwiony. Nie chce, żeby spędzali razem czas. Martwi się, że Alison w jakiś sposób zakocha się w „dzikim” życiu i pójdzie ścieżką szkodliwą dla ich związku. Wędrowaliśmy trochę po tym popołudniu. W końcu dowiedzieliśmy się, że Oliver również miał przyjaciela, całkiem podobnego do Veroniki. (Chociaż Elvis Costello nie śpiewa zbyt wiele o mężczyznach.) W każdym razie, co to ma wspólnego z zaangażowaniem?

Mój przyjaciel i mentor Lisa Lund, Certyfikowana Terapeuta Chwały , raz zdefiniowane zobowiązanie, mówiące: „zabiera partnera ze sobą, gdziekolwiek jesteś”. Uwielbiam tę definicję. Usuwa pogląd, że zobowiązanie jest regulowane jakimś rodzajem zobowiązania lub umowy prawnej. Kieruje nim poczucie partnerstwa w podróży.


Byłoby absurdalne zakładać, że zaangażowanie oznacza, że ​​jesteś w jakiś sposób fizycznie nierozłączny. Jednak metafora zabrania partnera, gdziekolwiek się wybierasz, ma silne zastosowanie. Wyobraź sobie, jak by to było, gdybyś celowo zabrał ze sobą swojego partnera – choćby podświadomie – gdziekolwiek byłeś. Czy poszedłbyś inaczej do sklepu spożywczego czy na siłownię? Czy poszedłbyś do baru inaczej? Czy inaczej odnosiłbyś się do swoich przyjaciół? Czy inaczej odnosiłbyś się do swoich współpracowników? Czy inaczej odnosiłbyś się do Veroniki?

Zapytałem Olivera: „A co, jeśli wiedziałbyś, że Alison zabrała cię ze sobą, kiedy poszła spędzać czas z Veronicą? Czy to w ogóle złagodzi twoje obawy?” Możesz odgadnąć jego odpowiedź. Ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że zaangażowanie to sposób myślenia, a nie akt dyscypliny.


Niedawno, na konferencji z udziałem innych Certyfikowanych Terapeutów Chwały, kilkoro z nas wdało się w ożywioną rozmowę na temat różnicy między zaufaniem a zaangażowaniem. Początkowo pytaliśmy: „Czy jest jakaś różnica?” Wszyscy zdecydowaliśmy, że tak. Zaufanie wydaje się być czymś, co czujesz. Zaangażowanie to coś, co robisz.

Zapytałem Olivera: „Czy ufasz Alison?” Powiedział: „Tak, nie ma wątpliwości”. Ale to „uczucie” nie przełożyło się na „działanie”. UWAGA: Pierwotnie wpisałem „evolved” zamiast „translated”, ale nie mogłem zobowiązać się do tego słowa. Zastanawiam się, czy zaufanie poprzedza zaangażowanie, czy odwrotnie?


W każdym razie, kiedy zaczynasz budować swój Dom Relacji Dźwiękowych, musisz dokonać pewnego wyboru. Zastanów się przez chwilę nad ideą ślubów na twoim weselu. Twoje śluby są często wyrazem zaangażowania, przynajmniej formalnie. Co wiesz o lepszym, gorszym, bogatszym, biedniejszym, chorobie, zdrowiu i całej reszcie? Minimalnie wiesz, że masz wybór.

Dla Olivera i Alison mieli wybór: zabierać się ze sobą, gdziekolwiek się udają, i wierzyć w siebie najlepiej, gdy odejdą. Rozmawialiśmy przez chwilę o tym, czy problemem była „Veronica”. Nie była. Problemem było zamieszanie wokół tego, co oznaczało dla Olivera i Alison wspólne przejście przez życie.

W końcu, jeśli zaufanie polega na zestrojeniu, to zaangażowanie dotyczy wyboru. I to nie tylko wybór partnera. Chodzi o wybór związku dzień po dniu.