Epoka cyfrowa: etykietowanie emocji


Epoka cyfrowa: etykietowanie emocji

Epoka cyfrowa może być przerażającym i mylącym miejscem dla dzieci. Dorośli mogą pomóc dzieciom zmagającym się z chwilami intensywnej emocji. Dzieci są nowe w doświadczaniu emocji, a ich brak zrozumienia swoich uczuć może prowadzić do błędnego przekonania, że ​​ich emocje są nienaturalne. W tym miejscu pojawia się coaching emocji dr Glory: Pomóż swoim dzieciom nauczyć się oznaczać swoje emocje słowami.


Według dr. Johna Glory'ego „dostarczenie słów [w celu opisania problemu] może pomóc dzieciom przekształcić amorficzne, przerażające, nieprzyjemne uczucie w coś dającego się zdefiniować, coś, co ma granice i jest normalną częścią życia… [coś, co] każdy ma i każdy może sobie z tym poradzić.” Wyrażanie empatii przy jednoczesnym udostępnianiu dzieciom narzędzi do oznaczania emocji słowami pomaga zwiększyć ich pewność siebie w radzeniu sobie z codziennymi problemami. Ponadto skutecznie koi ich układ nerwowy i pozwala na szybszą regenerację po stresujących wydarzeniach. Oto jak to działa:

Dziewięciolatek Sam wraca pewnego dnia do domu wstrząśnięty. Upuszczając deskorolkę na środek korytarza, rzuca się do swojego pokoju i podkręca muzykę. Po chodzeniu na palcach wokół syna w porze obiadowej Charlie traci cierpliwość do nastrojów chłopca.

– Co robisz, dzieciaku? On pyta. Sam rozmawia przez telefon i nie odbiera.

„Czy coś jest nie tak?”


Po kilku minutach błądzenia bez celu w kółko Sam w końcu ustępuje. „Nie zdałem dzisiaj testu z matematyki”.

Co Charlie powinien zrobić z tym wyznaniem? Początkowe rozczarowanie i frustracja zostają zastąpione pewnością siebie, gdy przypomina sobie etapy coachingu emocji. Ma sposób na odwrócenie sytuacji.


Chociaż oczywiste jest, że dorośli nadal zmagają się ze swoimi emocjami, byłoby nonsensem myśleć, że dzieci i dorośli są na tej samej stronie. Charlie może powiedzieć ze względną samoświadomością, że przyznanie się syna do niezaliczenia testu z matematyki w szkole sprawia, że ​​czuje się sfrustrowany. Jeśli spojrzy głębiej, może zauważyć, że również czuje się winny. Może zauważyć ukłucie niepokoju o swoje umiejętności rodzicielskie. Czy wystarczająco uczył Sama przez lato? Dlaczego Sam nie przyszedł do niego wcześniej? Czy Sam boi się przyjść do niego z problemami w ogóle?

Z drugiej strony milczenie Sama komunikuje zupełnie inny komunikat: dziecko nie ma pojęcia, jak poradzić sobie z sytuacją i może nie rozumieć, dlaczego.


Aby pomóc, praca Charliego jako trenera emocji polega na tym, aby dowiedzieć się, jak czuje się jego dziecko. W procesie NIE chodzi o to, co Charlie myśli, że Sam POWINIEN czuć w związku z problemem, z którym się zmaga, ale o wspólną pracę nad określeniem prawdziwych emocji w sytuacji. Oto, jak może przebiegać rozmowa:

Charlie: „Wygląda na to, że czujesz się zdenerwowany testem z matematyki”.
Sam: „Tak, czuję, że mogłem zrobić lepiej. Jimmy dostał piątkę. Powiedział wszystkim.
Charlie: „Wiem, jak to idzie. Nienawidziłam tego, kiedy coś schrzaniłam, a inne dzieciaki wykrzykiwały swoje dobre oceny. To sprawiło, że byłem tak zazdrosny.
Sam: „To bardzo denerwujące! To było naprawdę złe… chyba byłem zazdrosny.”
Charlie: „To całkowicie normalne. Wszyscy wcześniej czy później przez to przechodzimy. Ale czy chodzi tylko o Jimmy'ego?
Sam: „Nie… Czuję, że powinienem był więcej się uczyć”.
Charlie: „Więc czujesz się trochę winny?”
Sam: „Tak…”
Charlie: „Czy pomogłoby, gdybyśmy przeszli razem przez niektóre problemy w ten weekend?”
Sam: „Czy moglibyśmy? Dzięki… byłoby świetnie.”

Świadomość, że jego tata przeszedł przez to samo doświadczenie i sprawiło, że poczuł się tak samo, pozwala Samowi zdać sobie sprawę, że jego doświadczenie jest normalne. Słowa, które Charlie przekazuje synowi, opisując emocje, które odczuwa Sam, ułatwiają radzenie sobie z tymi uczuciami i sprawiają, że dziecko widzi, że ten epizod jest tylko częścią normalnego ludzkiego doświadczenia. Że to nie koniec świata. Pomaga mu również bardziej ufać swojemu tacie i postrzegać go jako sojusznika. Razem mogą ćwiczyć niektóre problemy matematyczne i pracować nad sytuacją jako zespół.

Ta część coachingu emocji to taka, w której jako rodzic masz możliwość pomocy dziecku w trudnych chwilach w sposób, który jest dla ciebie zarówno niezwykle łatwy, jak i użyteczny dla niego. Jeśli ćwiczysz to często, może to zwiększyć nie tylko zdolność twojego dziecka do radzenia sobie z problemami, ale także zbliżyć was dwoje. W erze cyfrowej coaching emocji może zachęcić dzieci do przychodzenia do Ciebie po wsparcie i kontakt, zamiast znikać na ekranach, gdy sytuacja jest przytłaczająca.